Historia Zatoki Gondoli

a tak naprawdę
to historia wrocławskiej fosy…

i to nie jednej, a dwóch…

zewnętrznej i wewnętrznej

To bardzo 
ciekawa 
historia!

wiek VI-XII

VI - VII w.
Na terenach przyszłego Wrocławia, w pobliżu rzeki, osiedla się słowiańskie plemię Ślężan. Ich nazwa pochodzi od słowa "ślęga", czyli „mokra pogoda, błoto”. Naszym "błotnym" przodkom chyba spodobała się okolica, bo utworzyli aż 15 grodów na terenie sięgającym od góry Ślęży po dzisiejszy Wrocław.

Według niektórych teorii są współautorami "najdłuższego zabytku w Europie", czyli podwójnych i potrójnych obronnych Wałów Śląskich, liczących blisko 80 km.
VII - XI w.
W VII w. na skrzyżowaniu szlaków handlowych, na wyspie nazwanej później Tumską, powstaje osada pod panowaniem księcia czeskiego Wratysława I.

W 986 r. gród na Ostrowie Tumskim wchodzi pod panowanie Mieszka I.

W XI w. osada na Ostrowie Tumskim traci znaczenie na rzecz rozwoju miasta lewobrzeżnego, gdzie przeniosły się szlaki handlowe.
XII w.
Wrocław wciąż ufortyfikowany jest wałami ziemnymi z palisadą bez fosy. Według kronik nazwa grodu brzmi Wrotizla, od 1201 roku pojawia się nazwa Wratzlau.

Na przełomie X i XI w. w osadzie żyło 2000 - 2500 osób (w ok. 400 domach), a w XII w. populacja sięgała już 5 000 osób. Jednak powierzchnia osady nie przekracza 1 km kw.
Ale Wrocław właśnie zaczyna bardzo intensywnie rozwijać się, rozrastać i rozbudowywać.
osady Ślężan
gród na wyspie
wały obronne bez fosy

wiek XIII

1241 r.
I najazd mongolski, który był częścią ogromnej inwazji na Europę prowadzonej przez Batu Chana (wnuk Czyngis Chana).

Wrocławianie sami podpalają miasto i uciekają. Batu Chan wycofuje się. Po powrocie mieszkańcy rozpoczynają odbudowę grodu i unowocześniają fortyfikację, by zabezpieczyć się przed takimi najazdami w przyszłości. Nowym elementem obronnym jest sucha fosa (13 m szerokości i głębokość do 3,5 m).
1261 r.
Po odbudowie Wrocław, jako pierwszy gród na ziemiach polskich zostaje lokowany na prawie magdeburskim. Formalnie staje się miastem. Daje to wiele przywilejów i praw. Miasta wspomagane były ulgami celnymi oraz przywilejami ekonomicznymi, z których najcenniejsze było prawo składu: przejezdny kupiec musiał wystawić wwieziony towar na sprzedaż. Niosło to ze sobą wiele niebezpieczeństw. Im bogatsze miasto tym większe ryzyko najazdu.
1291 r.
Do wykopanego kanału suchej fosy wprowadzono wody rzeki Oławy.

Powstaje pierwsza mokra fosa, zwana później fosą wewnętrzną (Oława Miejska lub inaczej Czarna Oława).

Stanowiła wówczas południową granicę Wrocławia. Całkowita długość tej fosy wynosiła 1600 m, a szerokość wahała się od 46 do 75 m.
sucha fosa
Wrocław staje się miastem
pierwsza mokra fosa

wiek XIV

XIV w.
Miasto intensywnie rozbudowuje się także poza murami i fosą, gdzie nie jest bezpiecznie.

W odległości około 300 metrów od Czarnej Oławy rozpoczęto więc budowę drugiej, zewnętrznej linii fortyfikacji z drugą fosą.

Jest to zachowana do dziś niemal w całości współczesna wrocławska Fosa Miejska. Fosa ta została zbudowana w oparciu o naturalne i sztuczne odcinki Odry oraz rzekę Oławę.
XIV w.
Wewnętrzna fosa zaczyna tracić na znaczeniu obronnym. W murze wewnętrznym zaczęły powstawać furty ułatwiające dostęp do Czarnej Oławy. Pomiędzy fosą wewnętrzną a murami miejskimi powstają Psie Budy (dzisiejsza ul. Psie Budy), a w nich najsłynniejsze w mieście domy publiczne i knajpy. Nazwa miejsca wynika z marnej jakości i wielkości domów, mieszka tu biedota. To tu bywał Eberhard Mock, bohater kryminałów Marka Krajewskiego.
1327 r.
dołączenie do Wrocławia pobliskiego Nowego Miasta. Główną ulicą Nowego Miasta była ul. Szeroka, dzisiejsza ul. Purkyniego, przy której znajduje się Zatoka Gondoli, wtedy będąca jeszcze drożnym ujściem rzeki.

Nieistniejąca już Wieża Krupnicza (znana też ironicznie Wieżą Dobrej Kaszy), która stała nad fosą na granicy tych miast, była więzieniem dla ludzi niskiego stanu aż do 1838 r.
1386 r.
w pracowni położonej tuż nad fosą zewnętrzną ludwisarz Michał Wilde odlewa największy dzwon Śląska, dzwon Maria (zwany też Dzwonem Grzesznika). Ma on zawisnąć w wieży Katedry św. Marii Magdaleny. Podobno podczas odlewania dzwonu czeladnik ludwisarza popełnił błąd, przez co płynny metal zbyt wcześnie przelał się do glinianej formy. Wilde w szale zabił czeladnika ciosem noża w serce, za co w dniu inauguracji dzwonu został stracony na szafocie. Co ciekawe, tuż obok ludwisarni znajdowało się mieszkanie wrocławskich katów (ul. Neue Gasse 11, obecnie ul. Nowa). Pewnie dobrze się znali...
powstaje fosa zewnętrzna
fosa wewnętrzna traci znaczenie
przyłączenie Nowego Miasta
morderstwo nas fosą

wiek XV-XVI

XIV - XVI w.
Dla poprawy komunikacji pomiędzy wewnętrzną, a zewnętrzną częścią miasta nad fosą wewnętrzną powstaje wiele mostków, a jej szerokość zostaje zredukowana do 15 m.
Znaczenie obronne ma już tylko fosa zewnętrzna.

1503 - 1538 r. wzdłuż Odry przechadza się czasami Mikołaj Kopernik, który jest scholastykiem kościoła Świętego Krzyża na Ostrowie Tumskim, czyli tytularnym kierownikiem najlepszej wrocławskiej szkoły. Mieszkał przy ulicy Katedralnej 7.
XVI w.
1544 r. przy fosie zewnętrznej powstaje Bastion Kleszczowy z kazamatami (tzw. Kazamaty Barbary) dobudowanymi w 1576 roku. Do dziś pozostał tylko obrys fundamentów (teren dawnego szpitala przy pl. Jana Pawła II).

1585 r. przy fosie zewnętrznej powstaje Bastion Ceglarski (dziś znany jako Wzgórze Polskie), który jest częścią fortyfikacji przy ujściu fosy, przy murach zewnętrznych. Do dziś ocalały jedynie kazamaty tej budowli. To dosłownie kilka kroków od dzisiejszej Zatoki Gondoli.
XVI w.
W 1591 r. przy fosie zewnętrznej powstaje Bastion Sakwowy (dziś znany jako wzgórze Partyzantów), który także jest częścią fortyfikacji Wrocławia. Od 1593 r. mieściła się w nim prochownia.

Takich bastionów było jeszcze na początku XIX w. kilkanaście. Wiele z nich nie przetrwało do dziś, w tym Bastion Piaskowy, który stał na miejscu obecnej białej Biblioteki Archidiecezjalnej na Ostrowie Tumskim, a także bardzo ciekawy Bastion Psi, który stał się częścią bardzo znaczącej i tragicznej historii Wrocławia.
mosty nas fosą wewnętrzną
powstaje Bastion Kleszczowy i Ceglarski
powstaje Bastion Sakwowy i Psi

wiek XVIII

1749 r.
Piorun uderza w Bastion Psi, czyli wieżę prochową tuż przy fosie zewnętrznej (obecnie ul. Włodkowica).

Eksploduje 557 cetnarów (28 ton) prochu strzelniczego, przechowywanego w ponad 200 beczkach. Zależnie od źródeł, zginęło 65 do nawet 100 osób, a prawie 400 zostało rannych.
1749 r.
Ucierpiała ogromna część Wrocławia: zburzone zostały 43 domy, 50 kolejnych trzeba było rozebrać.

Zburzony został kościół Dworski, uszkodzone kościoły św. Doroty, Bożego Ciała, św. Marii Magdaleny, a nawet gmach dzisiejszego Uniwersytetu Wrocławskiego. Była to jedna z najsłynniejszych katastrof w historii miasta.
1752 r.
Benjamin Franklin zainstalował pierwszy piorunochron na budynku.

Wymyślił go około 1746 r., ale wtedy nie było jeszcze internetu, skąd więc nasi mieli wiedzieć... wciąż byli przekonani, że przed uderzeniem pioruna chroni obecność bociana na dachu. Gdyby zainstalowali piorunochron może Bastion Psi stałby do dziś.
Piorun uderza w Bastion Psi
Zniszczenie miasta
Bocian na dachu nie zadziałał

wiek XIX

1807 - 1810 r.
Po zajęciu miasta przez wojska napoleońskie pod wodzą Hieronima Bonapartego (brat Napoleona) nakazano wyburzenie fortyfikacji. Zniszczono częściowo obie fosy. Bastion Ceglarski i Bastion Sakwowy stają się wzgórzami widokowymi, rekreacyjnymi. Bastion Kleszczowy prawdopodobnie rozebrano.

Przy okazji zasypana została też odnoga Odry, który odcinała Ostrów Tumski od strony wschodniej. Ostrów przestał być wyspą.
1866 r.
Fosa wewnętrzna staje się rynsztokiem, ściekiem. Przez mieszkańców jest traktowana jak miejsce na nieczystości i śmieci, co prowadzi do częstych epidemii: dżumy, cholery i ospy, podczas których umiera po kilka tys. osób. W 1633 r. epidemia dżumy zebrała żniwo ponad 13 tys. ofiar. Kolejna była epidemia cholery (1866 r.). Ta znowu doprowadziła do śmierci prawie 6 tys. osób. Ludność jednak nadal sprzeciwia się zasypaniu fosy wewnętrznej. To wygodny dostęp do wody.
XIX w.
1869 r. całkowite zasypanie fosy wewnętrznej, które kosztowało władze miasta 120 tys. talarów. Obecnie po linii Czarnej Oławy przebiega wrocławska trasa średnicowa, tzw. Trasa WZ.

1886 r. budowa drewnianej Kładki Muzealnej na fosie zewnętrznej oraz gmachu Muzeum Narodowego tuż przy ujściu fosy zewnętrznej. Kładka Muzealna będzie nieodłącznym elementem panoramy Zatoki Gondoli, która powstanie już za chwilę.
1888 r.
Częściowa likwidacja fosy zewnętrznej. Rzeka (tzw. Biała Oława) do tego momentu miała swoje ujście dokładnie tam, gdzie dziś jest Zatoka Gondoli.
Zostało ono jednak zasypane i przeniesione w okolice dzisiejszego Mostu Grunwaldzkiego. Dzięki temu w miejscu ujścia powstała zatoka, w której zbudowano port łodzi spacerowych.

I tak właśnie powstała Zatoka Gondoli. Mimo nazwy, gondole pływały tu tylko w początkowym okresie.
Wyburzanie fortyfikacji
Fosa powoduje epidemie
Zasypanie fosy wewnętrznej
Powstaje Zatoka Gondoli!

wiek XX

1928 r.
Powstaje nowa Kładka Muzealna, tym razem o konstrukcji dwuprzegubowego łuku wykonanego w technologii żelbetowej o rozpiętości 20.5 m i strzałce 2.30 m.

Długość całkowita kładki wynosi 30,3 m, a jej szerokość to 4 m. Tuż obok kładki pojawiła się w 2015 roku instalacja rzeźbiarska "Ptaki" Magdaleny Abakanowicz.

Rzeźba została przeniesiona nad Odrę z ul. Świdnickiej na specjalne życzenie autorki.
1928 r.
Gmach Komendy Wojewódzkiej Policji (dawniej Prezydium Policji) został wybudowany w miejscu Mysiego Stawu, będącego częścią zewnętrznej fosy miejskiej. Teren był podmokły, więc długo pozostawał niezabudowany. Podczas budowy gmachu w grunt wbito 2500 pali, które miały stabilizować budynek na bagnistym terenie.

Wnętrza budynku można zobaczyć w filmie Marka Piwowskiego pt. „Przepraszam, czy tu biją?” (1976).
1945 r.
Po wojnie Zatoka Gondoli niszczeje i zarasta dziką roślinnością.

1956 r. Zmiana nazwy ul. Szerokiej na ul. Jana Purkyniego, wybitnego naukowca, który stworzył we Wrocławiu pierwszy na świecie Instytut Fizjologii.

Rok 1979 był rekordowym pod względem przewozów pasażerskich: 360 tys. osób skorzystało z rekreacji wodnej, między innymi na pływającej do dziś Kaczuszce.
Nowa kładka przy Zatoce Gondoli
Prezydium Policji
Zatoka Gondoli niszczeje

wiek XXI

2006 r.
Zatoka została pogłębiona, uporządkowane zostało nabrzeże, powstały pomosty i pomieszczenie dla obsługi przystani. Ponadto Wrocław zyskuje własną wersję gondoli. Wrocławska gondola to łódź stylizowana o długości ok. 6 m, ze specyficznym elementem ozdobnym na dziobie, tzw. kogutem.

W 2007 r. Zatoka Gondoli ponownie otwiera się na pasażerów. Powstaje tawerna i wypożyczalnia łodzi: kajaków, motorówek i gondoli, co wszystkich bardzo cieszy.
To wyjątkowe miejsce.
Zatoka Gondoli w nowej odsłonie